kupiłam dziś buty i jako tako jestem zadowolona. trzeba do nich tylko kurtkę jakąś wykombinować i będzie gitezik ;)
zabrałam tatowi zegarek, który rzekomo nie chodzi, a raczej chodzi jak sam chce. ale póki co działa jak należy.
kilka rzeczy, które kuszą mnie bym wydała swoje oszczędności przeznaczone na aparat:
no to tyle. pa ;3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz