oj działo się! najlepsze było nasze wydurnianie się - taniec zaczerpnięty od mistrzów! ;)
co do muzyki, to się może nie będę wypowiadać, bo tylko kilka kawałków było fajnych, a pozostałe to... oj no, brak słów..
napotkaliśmy tam dziwne zjawisko. obmacywania się i lizania ze wszystkimi.. bleee. ale zależy kto co lubi.
osobiście zaliczam tę dyskotekę do jak najbardziej udanych. zajmuje w tej chwili 2 miejsce, tuż po dyskotece w domu kultury w ns.
jutro niestety wracamy do reala. czeka mnie kartkówka z angielskiego i powtórzenie z historii. why?!
ps.: składam wielkie podziękowania chłopakom z 1b za prowiant ;))
do usłyszenia. czy coś. ;*
tego kawałka nie było ;[
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz