wczoraj dzień bardzo udany. zakupy. nabyłam kilka rzeczy ;) potem zdjęcia. Karolina już dodała jedno na fb. ale nie chciała mi pożyczyć pendriva i dlatego jeszcze ich nie mam. ale może jutro..
maszyna wróciła do pokoju, ale jakoś nie miałam weny, żeby cokolwiek uszyć..
zaraz do sklepu po czipsy i film o 20. ;p
zakochałam się w tej piosence, słucham jej na okrągło ;3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz