niedziela, lutego 17

zaczął się drugi tydzień ferii. muszę wziąć się za naukę, bo 28 olimpiada, a ja nawet nie zajrzałam do materiałów. ponadto trzeba mi ogarnąć całą II wojnę światową, bo czeka mnie sprawdzian. śnieg stopniał już prawie całkowicie, pasowałoby więc pobiegać.
wpadłam znów w stan melancholii. w głośnikach na okrągło Dillon, Soley, Seleah Sue, Lana. uwielbiam tą moją zmienność -_-
aktywowałam na nowo tumblr'a ;3
zapraszam ^_^

2 komentarze:

  1. Znalazłam Cię przypadkiem i od razu wielkie OMG! cudowny blog, uzależniłam się wręcz. co tu tumblra? świetny, niestety nie mam tam konta żeby cię zaobserwować ale może tutaj zaobserwujemy się wzajemnie? :) reallykins.blogspot.com jeżeli spodobałby ci się mój blog (mam taką nadzieje...:)) zaobserwuj mnie i napisz mi, że to zrobiłaś :P zrewanżuje się na pewno :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam tumblra,ale dawno nic nowego nie dodawałam :)
    zapraszam

    OdpowiedzUsuń