sobota, września 10

długą nieobecność tutaj tłumaczę brakiem komputera i czasu. zaczęła się szkoła i tak jakoś zamiast zapału ogarnęło mnie jakieś takie znudzenie wszystkim. czasami mam ochotę wypiąć się na wszystko, nie chodzić do szkoły, nie uczyć się, ale potem jest myśl "i co dalej?". no tak.
pierwszy tydzień szkoły, a ja czuję takie zmęczenie jakby był już koniec..
Hobbit już skończony, więc mam wolny czas. ostatnio mam dużą chęć rysować. dziwne.
ok kończę. pa. ;3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz