środa, sierpnia 24

jaki nieogar. rano nudy, potem od 4 do 6 u Karoliny z diabłami. Kapa wczuła się w rolę niańki ;d
miałam o 7 z nimi iść, ale mateńka sobie pojechała do babuleńki i ja sama z tatuleńkiem w chatce siedzimy i piastujemy dziatwę... xd sorki boli mnie brzuch i głowa ;xx to się chyba samo przez sie tłumaczy ;d;d
słucham najnowszych przebojów Arki Noego! nie ma co! 'można Ciebie namalować, można o Tobie śpiewać...' heh.. hity Michaliny ;d
ok lecę, bo matuleńka wróciła i może teraz wyjdę ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz